niedziela, 9 września 2012

Prawo karne. Groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczających czci cz. II



Czerwona strefa prawnokarna
     Dziś publikuję drugą część artykułu dotyczącego groźby rozgłoszenia wiadomości uwłaczających czci. Zapraszam do lektury.





    

   Można zaryzykować pogląd, że w niektórych wypadkach, można in abstracto stwierdzić, czy określona wiadomość uwłacza czci. Dotyczy to cech, które nierozerwalnie łączą się z godnością człowieka, niezależnie od pozycji społecznej jaką on zajmuje. Przykładowo, może to być informacja, że zastraszany dwadzieścia lat wcześniej ukradł jakąś rzecz, albo rozgłoszenie, iż zastraszany zdradza swojego małżonka. Jednakże słuszne jest stanowisko, w myśl którego ocena, czy wiadomość uwłacza czci, powinna być dokonywana indywidualnie w każdym przypadku. Pod uwagę należy wziąć kilka czynników. Można je podzielić na dwie kategorie: związane ze środowiskiem pokrzywdzonego oraz związane ściśle związane z osobą pokrzywdzonego. Do pierwszej grupy należy zaliczyć uwarunkowania grupy społecznej, w której funkcjonuje zagrożony – jej zwyczaje, normy moralne, poziom kulturalny itp..Oprócz tego, przy ocenie czy dana wiadomość uwłacza czci, trzeba uwzględnić czynniki stricte związane z osobą pokrzywdzonego, takie jak pozycja społeczna, zawód, który wykonuje, określona sytuacja rodzinna.  Czasami, ujawnienie określonego faktu, może uwłaczać czci, tylko dlatego, że osoba zajmuje w społeczeństwie określoną pozycję. 

   W omawianym typie groźby bezprawnej, czynność wykonawcza ma polegać na rozgłoszeniu wiadomości określonej treści. W ujęciu słownikowym, rozgłosić oznacza rozpowszechnić, opowiedzieć coś wszystkim wokół, rozgadać. Wynika z tego, że rozgłaszaniem będzie rozpowiedzenie określonej wiadomości bliżej nie określonej grupie, w tym zakresie nie będzie się mieściło podanie takiej wiadomości jednej osobie.  Przykładowo, nie będzie groźbą rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej, zapowiedź poinformowania małżonka o niemoralnym prowadzeniu się drugiego małżonka. Dla wypełnienia znamion tego rodzaju groźby, nie jest istotne, czy sprawca swoją groźbę wygłasza publicznie, na przykład na wiecu, przekazując ją jednocześnie większej liczbie osób, czy też podaje taką informację każdemu z osobna, z większej liczby osób.
   Groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego może dotyczyć nie tylko zagrożonego ale również jego osoby najbliższej.  Przez osobę najbliższą należy uznawać osoby wymienione w definicji legalnej z art. 115§11 k.k., a więc będzie to małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu.
Pozostaje jeszcze kwestia, czy będzie groźbą bezprawną zapowiedź rozgłoszenia wiadomości która uwłacza czci osoby najbliższej, ale już nieżyjącej.
Art. 23 k.c., który egzemplifikuje dobra osobiste gwarantuje ich prawną ochronę dla ludzi, którzy posiadają zdolność prawną. Wygasa ona, wraz ze śmiercią człowieka, powodując tym samym, że nie może on być podmiotem praw (a więc również nie przysługują mu dobra osobiste). Jak zauważa M. Surkont cześć osoby zmarłej istnieje nadal, niezależnie od śmierci jej nosiciela. Jej trwanie uwidacznia się we wpływaniu na odczucia i postępowaniu osób żyjących. Śmierć człowieka prowadzi do powstania nowego dobra osobistego, jakim jest pamięć o osobie zmarłej. Niekiedy rozgłoszenie wiadomości uwłaczającej czci osoby zmarłej może negatywnie wpłynąć na reputację jaką cieszy się żyjący osoby najbliższej.  W konsekwencji prowadzi to do wniosku, że groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zmarłej osoby najbliższej zagrożonego, także będzie groźbą bezprawną, gdyż tak samo może narazić na szwank dobre imię zagrożonego, jak gdyby dotyczyła żyjącej osoby najbliższej.
   Nie każda groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci będzie kwalifikowana jako groźba bezprawna. Jak twierdzi A. Zoll, nie będzie nią sytuacja, która przewiduje art. 213 § 2 k.k.. Zgodnie z tym przepisem, nie będzie przestępstwa, jeżeli ktoś podnosi lub rozgłasza publicznie prawdziwy zarzut jeśli dotyczy to postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub ma służyć to obronie społecznie uzasadnionego interesu.
    Na zakończenie omawiania tego rodzaju groźby, należy zaznaczyć, że podobnie jak w przypadku groźby spowodowania postępowania karnego, nie jest istotne, czy wiadomość, której rozgłoszenie zapowiada grożący jest prawdziwa.  Jak podkreśla się w literaturze, groźbą bezprawną w rozumieniu art. 115 § 12 k.k. będzie  także zapowiedź rozgłoszenia informacji, która jest fałszywa.



Bibliografia: 
1. A. Spotowski [w:] I. Andrejew, L. Kubicki, J. Waszczyński (red):   System prawa karnego, T . IV. Cz. II, Wrocław – Warszawa – Kraków – Łódź 1989,  

2. J. Majewski [w:] A.Zoll (red): Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, Warszawa 200

3.M. Surkont: Przestępstwo zmuszania w polskim prawie karnym, Gdańsk 1991,
4. J. Waszczyński [w:] J. Waszczyński (red): Prawo karneg w zarysie. Część szczególna, Łódź 1981
Artykuł jest fragmentem pracy magisterskiej autora serwisu "Prawo na co dzień".  
  
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz